Kolego ZeFa2. Każdy rozumie daną rzecz na własny sposób.
Recenzję nagrywałem pod wpływem chwili i nie uważam siebie za profesjonalistę w tym temacie, więc proszę nie wymagać cudów 😉
To był kompletny luz, myślę że sympatyczna rzecz
Ale dzięki, że uraczyłeś/łaś swoją osobą i to video.
Kolega chyba nie zrozumiał filmu. Ja nie jestem ogromnym fanem Queen, ale mam świadomość, że było tam sporo nieścisłości. Tylko nie o to chyba chodziło. Dla mnie film jest o fenomenie Frediego, o drodze do sławy, o jego ogromnej charyźmie. I moim zdaniem tak go trzeba odbierać. To nie biografia. Uważam, że jest świetny. Porusza i zmusza do refleksji, glebszego zainteresowania sie losami czlonkow zespołu.
No i nie da się niestety wysłuchać recenzji do konca. Fatalna dykcja, wymowa, mnóstwo błędów jezykowych. Może lepiej pisać?
Pozdrawiam serdecznie.
Kolego ZeFa2. Każdy rozumie daną rzecz na własny sposób.
Recenzję nagrywałem pod wpływem chwili i nie uważam siebie za profesjonalistę w tym temacie, więc proszę nie wymagać cudów 😉
To był kompletny luz, myślę że sympatyczna rzecz
Ale dzięki, że uraczyłeś/łaś swoją osobą i to video.
Kolega chyba nie zrozumiał filmu. Ja nie jestem ogromnym fanem Queen, ale mam świadomość, że było tam sporo nieścisłości. Tylko nie o to chyba chodziło. Dla mnie film jest o fenomenie Frediego, o drodze do sławy, o jego ogromnej charyźmie. I moim zdaniem tak go trzeba odbierać. To nie biografia. Uważam, że jest świetny. Porusza i zmusza do refleksji, glebszego zainteresowania sie losami czlonkow zespołu.
No i nie da się niestety wysłuchać recenzji do konca. Fatalna dykcja, wymowa, mnóstwo błędów jezykowych. Może lepiej pisać?
Pozdrawiam serdecznie.
Sympatyk, choć nie fan zespolu Queen 😉