Wywiad z Rogerem Taylorem i jego córką Rory

Perkusista i jego córka, lekarka NHS (angielska służba zdrowia) o ochronie osobistej, imprezach i jego nowym singlu na cele dobroczynne

Nick Duerden
Niedziela 24 maja 2020, The Sunday Times

Rory
Zawsze wiedziałam, co Tata robi zawodowo i patrzyłam na niego z podziwem – uwielbiałam taką muzykę, – ale byłam dość nieśmiała i nigdy o nim nie opowiadałam. W szkole ludzie się w końcu dowiedzieli i oczywiście było trochę naśmiewania się. Dzieciaki klaskały w rytm konkretnych utworów Queen, na przykład. Nie było to zbyt fajne przeżycie, ale to było w tym stylu wszystko.

Wiedziałam, że chce zostać lekarką od młodego wieku. Miałam ojca muzyka i matkę (Dominique Beyrand, pierwszą żonę Rogera) pracującą wtedy dla Virgin Records – teraz jest doradcą żałobnym – zawsze jasno stawiali kwestię tego, że powinnam robić to, czego pragnę.
A ja wiedziałam, że chce pomagać ludziom, więc studiowałam medycynę i zostałam lekarzem internistą w 2011. Jest duża presja w tym zawodzie i pracuję bardzo wiele godzin, ale uwielbiam to, a Tata zawsze mnie wspierał.

Zawsze chodziłam na występy Queen na żywo i cieszy mnie to, że wciąż robią to z taką pasją i są takimi perfekcjonistami! A Tata jest wciąż w niezwykle dobrej formie na swoje 70 lat, bo gra na perkusji jest jak ćwiczenia fizyczne. Jest bardzo sprawny.

Kiedy mi powiedział, że Queen nagrywa ponownie We Are the Champions z tytułem zmienionym na You Are the Champions, aby wesprzeć pracowników służby zdrowia na linii frontu, byłam z niego bardzo dumna. Więc kiedy spytał czy ja wystąpię w filmie, odpowiedziałam, czemu nie. Nigdy nie marzyłam o byciu w świetle reflektorów, więc to dziwne nagle znaleźć się w filmie.

Dorastałam w Londynie z moim starszym bratem Felixem, a Tata mieszkał na wsi ze swoją drugą żoną i trójką dzieci, moim przyrodnim rodzeństwem. Ale często się widywaliśmy i zawsze była nas piątka. Myślę, że czuliśmy się całością i Mama naprawdę się do tego przyczyniła. Było dużo wakacji rodzinnych, dużo wspólnych weekendów.

Zawsze miałam bliski kontakt z ojcem i regularnie się spotykamy – na obiad albo, że obejrzeć mecz, – więc obecne życie w zamknięciu jest bardzo trudne. Pracuję jako internista w zachodnim Londynie, ale mój zwykły dzień pracy stał się zupełnie inny: mam dużo rozmów telefonicznych i konsultacji video, a kiedy już spotykam pacjentów osobiście, środki ochrony są niezbędne. Miałam bardzo łagodne objawy koronawirusa parę tygodni temu, zanim umożliwiono testy pracownikom służby zdrowia, więc się odizolowałam od innych. Zawsze, kiedy z nim rozmawiam, Tata zaczyna rozmowę od pytania o środki ochrony osobistej.

Czekam na powrót życia do normy, tak jak wszyscy. Chciałabym pojechać do Kornwalii, gdzie mieszka Tata z żoną Sariną (Potgieter) i napić się dobrego typowego drinka z nim w pubie. Cornish Rattler to typ cydru, który pochodzi z tej części Kornwalii, gdzie on dorastał Jest dość mocny i zabawny.

Roger
Rory była idealnym dzieckiem. Była dość nieśmiała i niesamowicie skromna. Przeszła francuską edukację – jej matką jest Francuzka – a to była bardzo wymagająca szkoła, co sprawiło, że ma wspaniałe podejście do pracy. Z wszystkich moich dzieci to chyba Rory jest najbardziej pracowita. Ona się zawsze starała i jestem dumny z tego, co dziś robi. Niełatwo jest zostać lekarzem. Przechodzisz siedem lub osiem podstawowej nauki, ciągłych egzaminów i to naprawdę ciężka praca, ale Rory poradziła sobie z tym stoicko. Ona ma w sobie wrodzone dobro i pewnie jest znacznie lepszą osobą ode mnie.

Co nie znaczy, że nie lubi zabawy. Rory jest rozrywkowa. Mówi się o lekarzach: „rób jak mówię, nie tak jak robię” Podoba mi się myśl, że moje dzieci zawsze myślały o sobie jak o gangu. Dorastając zawsze były blisko ze sobą. Oczywiście zdarzały się sprzeczki, ale spędzaliśmy cudowne lata razem, kiedy pływaliśmy rodzinnie łódką, co dla niektórych z nas było najlepszymi momentami. To było dla mnie bardzo ważne wtedy, by być z moim dziećmi.

W Queen nigdy nie chcieliśmy mieszać ludzi w nasze życie prywatne i myślę, że w miarę nam się to udawało, nawet Freddiemu. Nie chcieliśmy występować na stronach brukowców, to nie o to nam chodziło. Chodziło o muzykę i zapewnianie rozrywki ludziom i zupełnie nie życzyliśmy sobie tego współczesnego modelu celebryty, który mi się tak nie podoba. Jest bardzo płytki.

Jeden z moich synów Rufus jest perkusistą w the Darkness, ale pozostałe dzieci nigdy nie były zbyt zainteresowane życiem w świetle reflektorów, poszły swoimi drogami. Nigdy nie mówiły „wiesz, kim jest mój ojciec?”. Naprawdę rzadko wzmiankowały o tym swoim przyjaciołom. Życie może być trudne dla dzieci znanych osób. Dzieci Johna Lennona? To musi być trudne – jak sprostać takim oczekiwaniom?

Wspaniale było obejrzeć film biograficzny Bohemian Rhapsody z Rory. Nigdy nie opowiadałem o zespole przez te lata. Przypuszczam, że był on zawsze w tle życia dzieci, więc ich ciekawość była zaspokojona. Ale Rory chyba spodobał się film, chociaż powiedziała wyraźnie, że jej matka byłaby wściekła, że kobieta, która ją grała w filmie w ogóle nie jest do niej podobna. Rory często jeździła ze mną w trasy – tak jak wszystkie dzieci. Kiedy jestem w drodze, jestem egoistycznie zajęty sobą. Muszę odpoczywać, a oni znają moją rutynę i organizowali się według niej, ale zawsze się dobrze bawili.

Dowiedziałem się, że lekarz nie powinien leczyć członków swojej rodziny, ale Rory mi doradza, oczywiście. Kiedy rozmawiamy, a to ostatnio dzieje się ciągle, mówi mi, że mam brać więcej witaminy D by wzmocnić moje… cokolwiek. I często rozmawiamy o ogrodzie, który mam tu w domu w Konwalii. W trudnych czasach takich jak te, miło oderwać się od tego wszystkiego w pięknie naturalnego otoczenia. Dzieci są wciąż najważniejszą sprawą w moim życiu i mam nadzieję, że zadbałem o moje. Wszystkie się udały.

You Are the Champions Queen + Adam Lamberta jest do ściągnięcia teraz. Dochody pójdą na fundusz Solidarna Odpowiedź na Covid-19 dla WHO.

Rory o Rogerze: Ma specjalną minę do opowiadania dowcipów. Zawsze wiemy, kiedy ma zamiar opowiedzieć żart, bo ją robi i nie umie przestać.

Roger o Rory: Ma sekretne hasło na sytuację, kiedy któreś z nas za dużo wypije: „zapiekanka z mięsem”

Tłumaczenie Blanka

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *