Zmarł Tony Pike
W wieku 85 lat zmarł Tony Pike. Tony Pike był właścicielem hotelu położonego na Ibizie. Hotel otworzył w 1978 r. w XV wiecznej posiadłości i był jego właścicielem do 2008 r. Przez 25 lat był nosicielem wirusa HIV, a w ostatnim czasie chorował na raka prostaty i skóry. Był pięciokrotnie żonaty i miał czworo dzieci. Przez liczne związki z kobietami i imprezowe życie nosił miano „prawdziwego Hugh Hefnera”.
W hotelu Pikes przez wiele lat gościli znani gościem, miejsce było symbolem hedonistycznego podejścia do życia. W hotelu bawili przez lata m.in. Julio Iglesias, Grace Jones, zespół Wham!, Roman Polański, Boy George, Kylie Minogue i inni.
Wielokrotnie w hotelu nocował Freddie.
Do legendy przeszło urodzinowe przyjęcie Freddiego w 1987 r., na którym bawiło się 700 gości m.in. Julio Iglesias, Grace Jones, Jean-Claude Van Damme, Kylie Minogue, Nigel Benn, Anthony Quinn, Bon Jovi, Boy George, Five Star, Tony Curtis, Robert Plant, Naomi Campbell i Spandau Ballet. Wypito 350 butelek Moet & Chandon.
Zespół Wham! nagrał teledysk do utworu Club Tropicana.